Początek meczu ułożył się po naszej myśli. Wypracowaliśmy kilka oczek przewagi, ale siedlczanie szybko zniwelowali straty. Po dwóch asach serwisowych Janka Króla objęliśmy prowadzenie 18-14. W końcówce seta dużo lepiej spisali się jednak goście i to oni wygrali partię 25-23.

Drugi set był bardzo wyrównany. Przez długi czas żadna z drużyn nie potrafiła uzyskać kilku punktów przewagi. Dopiero pod koniec seta, po serii udanych ataków objęliśmy trzypunktowe prowadzenie. Wygraliśmy seta 25-21.

Trzecia partia była bardzo wyrównana. Przez długi czas utrzymywał się remisowy rezultat, ale pod koniec seta uciekliśmy na trzy oczka przewagi. Po skutecznej grze w ataku utrzymaliśmy przewagę i wygraliśmy seta 25-23.

Znakomicie weszliśmy w czwarta część spotkania. Wypracowaliśmy cztery punkty przewagi, ale później coraz lepszą grę prezentowali zawodnicy gości. Ostatecznie to siedlczanie triumfowali w secie 25-23.

O losach meczu miał zadecydować tie-break. A ten jak wszystkie pozostałe był niezwykle wyrównany. Po pełnej dramaturgii partii wygraliśmy 15-13. W następną sobotę czeka nas daleki wyjazd do Sulęcina i mecz z tamtejszą Olimpią.

REA BAS Białystok – KPS Siedlce 3:2