Względem poprzedniego spotkania trener Krzysztof Andrzejewski nie dokonał roszad w wyjściowym ustawieniu.

Spotkanie zdecydowanie lepiej rozpoczęli goście. Drużyna z Chełma po 5-punktowej serii objęła prowadzenie 11:5. Do końca seta chełmianie grali na wysokim poziomie i kontrolowali losy pierwszej odsłony rywalizacji. Przegraliśmy partię 18:25.

Drugi set ponownie upłynął pod dominacją gości. Chełmianie wyśmienicie otworzyli drugą odsłonę rywalizacji i kontynuowali dobrą grę do samego końca partii. Przegraliśmy seta 19:25.

Początek trzeciej odsłony rywalizacji ponownie należał do drużyny gości. Chełmianie wyszli na prowadzenie 11:7. Seria punktowa przy zagrywce Adriana Gwardiaka pozwoliła nam jednak zbliżyć się na jedno oczko. Przez kolejne fragmenty seta minimalną przewagę punktu utrzymywali goście. Skuteczny blok wyprowadził chełmian na prowadzenie 23:21. Strat nie udało się odrobić, a w związku tym przegraliśmy seta 23:25, a cały mecz 0:3

To nie koniec zmartwień. W trakcie pierwszego seta groźnie wyglądającego urazu nabawił się Adrian Kacperkiewicz. W dwóch najbliższych kolejkach czekają nas wyjazdowe spotkania. Za tydzień udamy się w daleką podróż do Głogowa, gdzie zagramy z tamtejszym KGHM SPS.

Głogowianie nie zaliczyli najlepszego startu, gdyż dwa pierwsze mecze przegrali 0:3 i 1:3. Początek spotkania na Dolnym Śląsku w najbliższą sobotę, o godzinie 18:00.

REA BAS Białystok vs Bogdanka Arka Chełm 0:3 (18:25, 19:25, 23:25)

Skład: Kacperkiewicz, Rawiak, Turski, Janusz, Witkoś, Goss, Ostaszewski (l) – Gwardiak, Naliwajko, Kardasz

MVP – Kacper Gonciarz – Bogdanka Arka Chełm