Po nieco ponad 2-godzinnym pojedynku ulegliśmy MKS-owi 1:3.

Względem zwycięskiego spotkania z SMS-em PZPS Spałą trener Krzysztof Andrzejewski dokonał dwóch zmian w wyjściowym ustawieniu. Macieja Naliwajko zmienił Adrian Kacperkiewicz, zaś Piotra Janusza – Jakub Turski.

Pierwsza partia spotkania była całkowicie do zapomnienia. W połowie seta gospodarze zdobyli dziewięć punktów z rzędu i objęli prowadzenie 20:11. MKS pewnie zamknął partię i wygrał seta 25:15.

Drugą część spotkania otworzyliśmy zdecydowanie lepiej, bo od prowadzenia 7:3. Gospodarze szybko jednak wyrównali, a przez długi czas rezultat oscylował w granicach remisu. Przy wyniku 22:22, MKS zdobył trzy punkty z rzędu i w konsekwencji wyszedł na prowadzenie w setach 2:0.

Gospodarze coraz śmielej podążali w stronę zwycięstwa. W trzecim secie prowadzili już 16:11, ale dość szybko zniwelowaliśmy straty, a później wyszliśmy na prowadzenie 22:19. W końcówce nie popełniliśmy wielu błędów dzięki czemu wygraliśmy seta 25:21.

Do połowy czwartej odsłony żadna z drużyn nie potrafiła uzyskać kilkupunktowej przewagi. Jako pierwsi zdołali to zrobić gospodarze, a wypracowaną przewagę utrzymali do końca seta. Partię wygrali 25:19, a cały mecz 3:1.

W najbliższą środę zagramy w rozgrywkach Pucharu Polski. Udamy się do Torunia na mecz z tamtejszymi Aniołami. Zespół z Torunia zajmuje na ten moment drugie miejsce w grupie 1, 2. Ligi.

❌MKS Będzin vs REA BAS Białystok 3:1 (25:15, 25:22, 21:25, 25:19)

➡️ Skład: Kacperkiewicz, Rawiak, Gwardiak, Turski, Witkoś, Goss, Ostaszewski (l) – Gruszczyński, Kardasz

⭐ MVP – Marcin Krawiecki – MKS Będzin